Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim  (Przeczytany 8489 razy)

Levis

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 215
Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« dnia: Czerwiec 26, 2017, 04:14:10 04:14 »

Czy ktoś ma namiar na hodowle ryb Corydoras w Gryfinie ,a moze są
 jakieś inne hodowle w naszym regionie?
Zapisane

Czarny87

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 684
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2017, 14:08:49 14:08 »

U nas to są nie hodowle tylko sklepy... czasy kiedy ludzie sprzedawali rozmnożone w swoich baniakach ryby odchodzą do przeszłości. Od dawna wiadomo, że zachodniopomorskie to akwarystyczna pustynia. Nawiasem mówiąc super, że jeszcze są takie osoby jak Ty które rozmnażają ryby ;)
Zapisane
Maszeruj albo giń...
Poprawna polszczyzna drogą do sukcesu, w życiu prywatnym i zawodowym...

kacper

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 206
    • sklep akwarystyczny
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2017, 14:20:04 14:20 »

hurtownia ryb w mierzynie. Większość tamtych ryb jest rozmnażanych.
Zapisane

Levis

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 215
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2017, 06:38:09 06:38 »

czyli nie ma hodowców ryb w zachodniopomorskim?


Zapisane

kacper

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 206
    • sklep akwarystyczny
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 28, 2017, 11:26:37 11:26 »

w tej hurtowni to akurat hodowca ryb.
Zapisane

Czarny87

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 684
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 29, 2017, 08:57:53 08:57 »

czyli nie ma hodowców ryb w zachodniopomorskim?

Przykra prawda jest taka, że jak ktoś rozmnaża to na niewielką skalę i nie chwali się tym. U nas niestety panuje trend, że kupujemy import z Tajlandii albo Ameryki Południowej, w zależności od zamożności portfela i preferencji. Rozmnażanie ryb w Szczecinie i okolicach leży i kwiczy... a bardzo szkoda... nie wiem jak to dokładnie wygląda w innych rejonach Polski ale do niedawna na Śląsku istniało sporo takich miejsc jak widać po raz kolejny Szczecin i okolice okazują się być "wyjątkowe" pod tym względem... Nawiasem mówiąc to chyba jesteśmy wybredni, skąpi i sami nie wiemy czego chcemy jako akwaryści ( przynajmniej taki nasz obraz klaruje się z rozmów z osobami zajmującymi się handlem rybami i wszystkim dookoła dla akwarystów w naszym regionie).
Zapisane
Maszeruj albo giń...
Poprawna polszczyzna drogą do sukcesu, w życiu prywatnym i zawodowym...

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 10, 2017, 05:28:40 05:28 »

Michał , ja dodał bym jeszcze ,że akwaryści ze Szczecina wolą kupić ryby z Polski (bo ponoć lepsze ) jak u nas na naszym rynku.
Jak się to ma i to dość często? Swojego czasu kolega ,który bawił się w import ,eksport krewetek (nawet na naszym forum były zbiorowe zamówienia krewetek i ryb z odłowu od niego) brał od nas krewetki ,naprawdę w dużych ilościach,szły one do Czech , a po dosłownie kilku dniach trafiały one na nasz rynek jako Czeskie i to piękne ,śliczne bo przecież zagramaniczne .Czy taka jest nasza mentalność?
Jest jeszcze jeden mały" dylemacik" co do już rozmnożonych ryb , a mianowicie , co zrobić z narybkiem ? Z tego co widzę nawet tu u nas na forum najchętniej większość brała by ryby ( i nie tylko) za darmo ,i nikt nie bierze pod uwagę kosztów odchowania tegoż narybku a przecież oświetlenie ,ogrzewanie ,karmienie też są kosztami , wiem również jak się kończy żywot otrzymanych darmowo czy to ryb czy roślin,najczęściej lądują po kilku dniach w koszu martwe bo przecież były za darmo więc co tam ,przecież następnym razem znów dostanie się coś za darmo.
Czemu ludzie odstępują od rozmnażania ryb? dam Wam taki mały przykład (nie tyczy on mnie a mojego znajomego) rozmnażał skalary,ktoś powie kundle bo były to po prostu mieszańce odmian barwnych ale są i amatorzy na takie ryby,poszedł do jednego ze Szczecińskich sklepów i cena jaką usłyszał za sztukę (O ZGROZO) TO 2 ZŁ i oczywiście wielkie narzekanie ,że słabe bo mieszańce, cóż mając naprawdę bardzo dużo młodych ryb (około 1000 szt ) zdecydował się na ową transakcję części z nich ,małej części. Człowiek jeszcze nie zdążył dobrze wyjść ze sklepu a te "słabe skalary" były sprzedawane klientowi za 14 zł i zachwalane jakie to są piękne i jak kolorowe ,czy teraz się dalej dziwicie ,że w Szczecinie mało kto rozmnaża ryby?
Nie chodzi mi o to by ktoś kupował ryby ,rośliny np. na forum za ceny sklepowe ,czy by sklepy brały od hodowców ryby za cenę sprzedaży ale myślę ,że są jakieś granice w przeciwnym razie nie dziwmy się ,że "nie ma hodowców" akwarystycznych w Szczecinie.
Pozdrawiam Was Sławek
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

Czarny87

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 684
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 10, 2017, 09:14:25 09:14 »

Sławku masz rację w 100%. Najchętniej braliby wszystko za darmo i najlepiej z dowozem. Niestety nasze forum z miejsca merytorycznej dyskusji jeszcze kilka lat temu stało się miejscem łowienia okazji... dzisiaj ludziom nie zależy już chyba na dobrej jakości rybach od polskiego hodowcy... idziemy na ilość i cene a nie jakość...
Zapisane
Maszeruj albo giń...
Poprawna polszczyzna drogą do sukcesu, w życiu prywatnym i zawodowym...

Czarny87

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 684
Odp: Hodowle ryb akwariowych w Zachodniopomorskim
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 11, 2017, 09:54:29 09:54 »

Z braku możliwości edycji dokończę swoją myśl pod własnym postem. Doczekaliśmy czasów kiedy ludzie gonią za okazją i chyba zapomnieli jakie kiedyś było podejście do pięknego hobby jakim jest akwarystyka. Ludzie którzy są dłużej na forum zapewne pamiętają spotkania 'w realu" w różnych miejscach gdzie dyskutowaliśmy na różne tematy, wymienialiśmy się wiedzą, młodsi i niedoświadczeni słuchali i korzystali z rad i wiedzy bardziej doświadczonych akwarystów. Dzisiaj niemal wszyscy czerpią "wiedzę" z internetu... niestety tam nie ma możliwości żadnej weryfikacji tej tzw. "wiedzy". Wracając do hodowli ryb i innych żyjątek akwariowych, wiele jest tematów odnośnie opłacalności takiego interesu. Wielu akwarystów zarzuca hodowcom, że windują ceny i dlatego nie mają rynku zbytu. Cóż tak jak pisał Sławek, wszystko kosztuje, prąd, woda, jedzonko dla rozmnożonego narybku itd. Wiadomą sprawa jest, że hodowca dla którego rozmnażanie ryb jest dodatkowym zajęciem i źródłem utrzymania może obniżyć cenę. Osoby które żyją i utrzymują się w 100% z hodowli ryb muszą zarobić na swoje utrzymanie, opłacić podatki, rachunki etc. Nie zmienia to jednak faktu, że rynek zachodniopomorski jest specyficzny, ludzie chcieliby jak najbardziej egzotyczne gatunki ryb ale za półdarmo... takie można nabyć owszem ale z hodowli azjatyckich a tam jakość nie jest na pierwszym miejscu a wręcz odwrotnie. Ryby rozmnażane i trzymane milionami w zbiornikach, wyjałowione lub od początku pozbawione możliwości rozmnażania. Kupując rybę z importu akwaryści uważają że super kolorowy gupik kupiony w sklepie od zaraz będzie się rozmnażał w myśl teorii, że ryba ta rozmnoży się nawet w słoiku. Mało kto zdaje sobie sprawę, że gupik ten pochodzi właśnie z importu ( bo jeszcze nie widziałem by taki kupujący pytał o pochodzenie ryb które kupuje w sklepie) i nie ma nic wspólnego z rybkami o których opowiadał tata czy dziadek kiedy trzymali te ryby w słoikach (w poprzednim ustroju) i tarły się one tam bez problemu. Podsumowując drodzy akwaryści chyba musimy się zdecydować co chcemy i jak chcemy mieć bo z tym jest największy problem moim zdaniem. Jeśli chcemy tanio to owszem kupujemy import ale nie dziwmy się później że ryby żyją krótko i się nie rozmnażają. Jeśli chcemy rybę z pewnego źródła kupujemy u hodowcy, może trochę drożej ale pewnie ( zakładając uczciwość hodowcy - spotkałem tylko jednego nierzetelnego do tej pory). Istnieje też import ryb dziko żyjących i ten jest najdroższy jeśli chodzi o cenę ryb. Najważniejsze to zdecydować się czego szukamy...
Zapisane
Maszeruj albo giń...
Poprawna polszczyzna drogą do sukcesu, w życiu prywatnym i zawodowym...
Strony: 1   Do góry